niedziela, 30 października 2016

Moje miejsce pracy / My Workspace

Październik powitał mnie masą obowiązków, wśród których ciężko wyasygnować wolną chwilę na tworzenie. Dlatego też nie mogę się pochwalić w tym miesiącu żadnym ukończonym projektem. Dzisiaj, korzystając z długiego weekendu, postanowiłam przynajmniej opleść kaboszon, za który zabrałam się kilka tygodni temu. Przy okazji, prezentuję moje miejsce pracy w szarym świetle poranka (i żółtawym lampki). Mam taki niedobry zwyczaj "koralikowania" w łóżku. Niedobry, bo nie dość, że pozycja półleżąca nie służy mojemu kręgosłupowi, to jeszcze koraliki uwielbiają mi się rozsypywać i wpadać w różne zakamarki. Potem znajduję je w pościeli i na dywanie. Ale co zrobić, skoro biurko zawalone papierami, a na łóżeczku to i kocyk, i podusia, i miejsce na ciepłą herbatkę malinową (akurat dopadły mnie skutki jesiennej pogody). Cóż, będę dzisiaj w nocy księżniczką na ziarnku Toho. ;)

October greeted me with a pile of duties. It has been very hard for me to find a little time for crafting, that's why I can't show you any finished project this month. Today I decided to take advantage of a "long weekend" and to finish at least the cabochon bezel I started a few weeks ago. By the way, I present my workspace in the grey, morning light (and the yellow light of the lamp). I have a bad habit of beading in my bed. It's really bad, because my spine doesn't like half-lying position. Moreover, my beads often scatter and fall into different nooks. After that I find them in my bedding and on the carpet. But how can I help it when my desk is scattered with documents and there is a blanket in my bed, and a cushion, and some place for a mug with hot raspberry tea (I'm suffering from consequences of autumn weather at the moment). Well, I'm going to be a princess tonight. From the fairy-tale entitled "The Princess and the Bead". ;)


Zdjęcie zgłaszam do wyzwania Art-Piaskownicy.
The photo is my contribution for Art-Piaskownica's challenge.

http://art-piaskownica.blogspot.com/2016/10/fotogra-miejsce-pracy-o-poranku.html